Posty

Wyświetlanie postów z 2020

Karppi - zapomniany serial z ponurej Finlandii

Obraz
  To było przepiękne lato – spędzone prawie całkowicie w podróży, na Mazurach i innych ciekawych wyjazdach. Pełne wieczorów z zachodami słońca, romantycznych chwil, spacerów, ciekawych wycieczek, dobrych alkoholi i oczywiście masy zdjęć. Ale oto nastał wrzesień i choć moje wakacje nadal trwają robi się coraz chłodniej, a wieczorne spacerki na plażę trzeba będzie wkrótce odłożyć aż do wiosny. Zaczynają się jesienne i zimowe lodowate wieczory i znów przypominamy sobie o pandemii i innych problemach. Na to dobrym lekarstwem jest jakiś serial. Klimatyczny, najlepiej mroczny z brudną atmosfera, tak jak pogoda, która teraz nadejdzie. Dziś opowiem wam o odkrytym niedawno klimatycznym serialu z mroźnej Finlandii. Odkryłem go przypadkowo, przeglądając ofertę Netfliksa. I uważam, że jest niesłusznie niedoceniony. Na początku lipca serial dostał drugi sezon, którego jeszcze nie obejrzałem, jednak zachwycony pierwszymi odcinkami zaraz to nadrobię. Serial Karppi , znany też pod angielski

Prawie arcydzieło z Włoch - recenzja serialu Suburra

Obraz
Netflix to nieco kontrowersyjne zjawisko.   Internetowa wypożyczalnia ma swoich zwolenników i przeciwników, zwłaszcza w Polsce, do której zawitała w 2016 roku. Jedni chwalą coraz lepsze, interesujące seriale oryginalne i ich wysoki poziom artystyczny, który znacznie przebija to, co proponują państwowe telewizje i prywatne stacje. Inni zarzucają nachalne wciskanie do nich politycznej poprawności, wątków homoseksualnych oraz poglądów lewicowych. Jak to zwykle bywa – prawda leży gdzieś pośrodku. Netflix ma w ofercie zarówno perełki, z doskonałą historią, wciągające i bardzo wyróżniające, jak i idiotyczne gnioty o niczym, których nie da się oglądać. Serial Suburra zdecydowanie zalicza się do pierwszej grupy. Ostatnimi czasy stałem się sporym miłośnikiem Netflixa i z racji dużych ilości wolnego czasu zapoznałem się zarówno z jego flagowymi, jak i mniej znanymi tworami. Trzy spośród nich stały się moimi ulubionymi serialami. Ale żaden z nich nie zrobił na mnie takiego wrażenia j