Posty

Wyświetlanie postów z 2017

Recenzja filmu Sprawa Chrystusa - czyli dlaczego kino religijne także może się udać

Obraz
Filmy religijne to wciąż mniej znana i dopiero raczkująca dziedzina w przemyśle filmowym. Charakteryzuje je zwykle niski budżet, sztywna oprawa i angaż mniej znanych aktorów. Nie zawsze jest to minusem. Dzielą się takie filmy właściwie na dwie kategorie – takie, których kompletnie nie da się oglądać (np. Cristiada ) i takie, które na długo zapadają w pamięć, a nawet są na swój sposób arcydziełami. W skrócie – w tym gatunku nigdy nie ma nic pośrodku – albo film jest totalnie beznadziejny albo dobry. Recenzowanie ich z reguły nie należy do rzeczy prostych - zawsze bowiem trzeba odłożyć na bok przekonania, światopogląd i stosunek do religii – jakiekolwiek by nie były, a skupić się przede wszystkim na jakości i wykonaniu. Inaczej recenzja będzie nierzetelna. Zazwyczaj wykonanie to jest po prostu słabe i wtedy nie ma problemu, ale w tym przypadku tak nie będzie. Będzie trudniej. Muszę wam powiedzieć, że byłem bardzo zaskoczony jaki ten film okazał się znośny, a nawet… dob

Recenzja filmu Piła: Dziedzictwo - Jigsaw powraca w przeciętnym stylu

Obraz
Miałem krótką przerwę od pisania na blogu, więc zaczynamy mocnym uderzeniem! Od recenzji kolejnej części jednej z głośniejszych kinowych serii, która na nowo zdefiniowała pojęcie thrillera i psychopatycznych umysłów.  Dzisiaj nie tylko zrecenzuję film ale i opowiem wam o serii kinowych produkcji i bohaterze, który należy do moich ulubionych fikcyjnych postaci. Oto bowiem powrócił John Kramer, czyli Jigsaw, po polsku Pan Zagadka. Miałem spore obawy, jak uda się jego najnowsza wizyta w kinach, tym bardziej, że poprzednie części bardzo pogmatwały fabułę i wysoko ustawiły poprzeczkę. Fabuła i motywacja tego psychopaty różnią się od tego co znamy z horrorów i thrillerów psychologicznych. To nie jest jakiś dewiant seksualny czy maniak, który zabija, bo w dzieciństwie został skrzywdzony. Nie wybiera on tez przypadkowych ofiar. Zawsze są to ludzie mający na sumieniu coś poważnego. Jigsaw to mściciel z misją, powołaniem i przesłaniem dla ludzkości. Pogardza on samobójcami, mord

Recenzja filmu "Pierwszy śnieg" - czyli jak spartolić ekranizację

Obraz
Oto do kin weszła wreszcie długo oczekiwana ekranizacja książki Pierwszy śnieg . Ja sam ostrzyłem sobie na nią żeby już od tegorocznego lata, gdy dowiedziałem się o projekcie. Wszyscy byli bardzo ciekawi jak uda się przeniesienie książek na ekrany kinowe lub telewizyjne. Nie oszukujmy się – bohater taki jak Harry Hole od dawna się o to prosi. Pomysłowość spraw, nad którymi pracuje – jeszcze bardziej. Wydawało się, że kinowa wersja będzie musiała skończyć się sukcesem – zajął się nią przecież taki stary wyjadacz jak Martin Scorsese, a zatrudniono świetnych aktorów charakterystycznych – Vala Kilmera. Michaela Fassbendera, czy Irlandczyka Ronana Viberta. Niestety – nie udało się. Pierwszy śnieg jako film zawodzi na całej linii. Pomysł udanego przeniesienia norweskich kryminałów na ekran – poległ. Dlaczego? Powodów jest cała masa i zaraz się nimi zajmę. Wpierw jednak krótki wstęp, zwłaszcza, że jestem miłośnikiem książki i przeczytałem ją jednym tchem. Literatura skan

Blade Runner 2049 - wielki powrót kina s-f? Niestety nie! Recenzja

Obraz
Nigdy nie byłem miłośnikiem kina fantastyczno-naukowego, popularnie znanego jako science-fiction. W ogóle niespecjalnie lubię fantastykę, szczególnie książkowa i filmową. Jednak jak już mam z nią do czynienia, to od udziwnionych wizji przyszłości, statków kosmicznych, obcych i jakichś galaktyk dużo bardziej wolę klimat zamków, mieczy, magii, targanych niepokojami królestw i księżniczek. Fantastyka baśniowa w realiach średniowiecznych – to jest to. Futurystyczne opowiastki o robotach i klonach – to już nie dla mnie. Lepszy klimat Władcy Pierścieni niż tych idiotycznych Gwiezdnych wojen . Taka jest Moja opinia, jak już brać się trzeba za fantastykę. Tym razem jednak zrobiłem wyjątek – skuszony bardzo wysokimi ocenami i znakomitymi recenzjami widzów i krytyków wybrałem się na najnowszą wersję Blade Runnera, czyli Łowca Androidów.  Nie oszukujmy się – już od dawna opinie recenzentów i krytyków przestały być ważne. Teraz należy patrzeć na to, jak produkt kultury ocenia konsu

Sherlock myśliwy

Obraz
Sherlock to cocker spaniel angielski – jego rasa pochodzi z malowniczych łąk hrabstwa Yorkshire w Anglii i południowej Szkocji – Nasz pies to odważny urodzony łowca i najlepszy przyjaciel całej rodziny. Trafił do Nas przypadkiem, kiedy będąc pewnego wiosennego poranka na zakupach, ktoś handlował na rynku szczeniakami. Mały Sherlock jako jedyny ze szczeniaczków wyskoczył z pudełka,  by się z Nami przywitać! Najwyraźniej już wtedy czul, że z Nami czeka go życie interesujące, obfite i pełne przygód! Tak oto przyjechał do Naszego domu w mojej kieszeni (taki był mały) i został ważnym członkiem rodziny. Od szczeniaka uwielbia jedynki – wcina je jedna po drugiej, dziesiątkami. Jeśli chcemy się z nim zaprzyjaźnić, najlepiej przynieść mu właśnie jedynkę. To jego ulubiony rodzaj parówek. Ale na tym wyzwanie się nie kończy. Sherlock musi nas najpierw zaakceptować. A on ma nosa do ludzi, więc to trudne. Od razu pokazuje kto mu się podoba, a kto nie, kto jest zb

Atak paniki - recenzja filmu (prosto z Festiwalu Filmowego w Gdyni)

Obraz
Tegoroczny Festiwal Filmowy w Gdyni miał bardzo spokojny i przewidywalny charakter. Odbył się cichutko i bez fajerwerków, przechodząc praktycznie bez większego echa. Dawno nie było tak słabo. Poza dobrym, odważnym i niepoprawnym politycznie filmem historycznym Wyklęty, ciekawy był też pierwszy film animowany zrobiony z obrazów – każda klatkę namalował malarz. Ciekawie z opisu wyglądały także polskie filmy „Czuwaj” oraz „Zgoda”, jak również traktujący ludobójstwie o Rwandzie „Ptaki śpiewają w Kigali. Nie obejrzałem ich jednak. Słaba kampania reklamowa i repertuar jakoś zniechęciły Mnie w tym roku od pojawiania się codziennie w gdyńskich kinach, co robiłem przez ostatnie lata na FF... Co lepsze filmy - nadrobię najbliższym czasie. Poza tym jednak -  tegoroczny FF to repertuarowa porażka. Najgłośniejsze filmy nie mają w sobie nawet krztyny czegoś, co przyciągnęło by nas do kina. Mówię oczywiście o ludziach poważnych, nie tych co mieli wejściówki za darmo, bo im wszystko

Wrześniowa porażka kina sensacyjnego - recenzja filmu American Assassin

Obraz
Zdarzyło wam się kiedyś iść do kina w ostatniej chwili? Kiedy np. był deszczowy dzień a wy nie wiedzieliście co ze sobą zrobić i 15 minut przed seansem zdecydowaliście się pójść na pierwszy lepszy film. Myślę, że każdy miał taką sytuację. American Assassin jest jednym z takich właśnie filmów – pierwszym lepszym z brzegu, na który można się wybrać, gdy nie mamy nic lepszego do roboty.  Dodam jednak, że nie jest to pozycja zbyt udana. Jest to bowiem film, którego już sam zwiastun i ulotka reklamowa nie przedstawiają ciekawie. Kolejny przemielony, amerykański hamburger przesycony rutyną i idiotyzmami - taki właśnie jest najnowszy obraz Michaela Cuesty (nigdy nie słyszałem o takim reżyserze). Podobno powstał on na podstawie książki. Jeśli jest ona jednak tak słaba jak film, wolałbym nawet nie natrafić na nią na półce, a co dopiero czytać. Zaczyna się mocnym uderzeniem i z początku jest nawet interesująco – para młodych Amerykanów , Mitch Rapp oraz jego dziewczyna Katrina

Recenzja filmu "TO"

Obraz
Stephen King to pisarz nietypowy. Popularny autor horrorów, opowieści grozy i fantasy jest bowiem znany także z tego że wszystkie ekranizacje jego powieści i opowiadań są lepsze od oryginałów. Gdy więc ujrzał sam zwiastun nowej wersji To, od razu uznał, że to będzie najlepsza z ekranizacji. Tak jak by zapomniał, że dotąd wszystkie były lepsze od książek. Chociaż w USA jest on autorem uznanym i cenionym, w Europie wciąż nie jest znany zbyt dobre. Tworzy w końcu literaturę niszową. Wielu miłośników książek, którzy pochłaniają je setkami, nawet nie kojarzy jego nazwiska. Byłem ciekaw, czy i tym razem tak będzie. Czy znów ekranizacja przebije książkę. Tym bardziej, że powieść To, swoją droga opasłe tomisko, przeczytałem niemal jednym tchem i uważam ją za jedną z najlepszych fantasy-baśni. Niedawno otrzymałem w prezencie nowe, piękne wydanie. Po seansie refleksji Mi nie zabrakło. Akcja filmu rozgrywa się w ponurym miasteczku Derry w stanie Maine, na północnym wschodzie US

Recenzja filmu "Renegaci" - niech Luc Besson przestanie robić filmy!

Obraz
Idąc w czwartkowy wieczór do kina, nie miałem tym razem wygórowanych wymagań. Ot – chciałem obejrzeć lekki, niewymagający film akcji z konieczną szczyptą humoru. Początek września szczęśliwie uraczył widzów także tego typu produkcją. A są to Renegaci . Jak wypada najnowsza komedia akcji? Najnowszy film Luca Bessona jest niestety słabiutką papką adresowaną do kompletnych ćwierć-mózgów. To rozrywka z najniższej półki. Wydawało się, że Luc Besson, twórca takich przebojów kinowych jak Leon Zawodowiec , Piąty element , czy amerykańska trylogia Uprowadzona, zna się na swoim fachu i gniota nigdy nie wypuści.  Niestety, pomyłka - ceniliśmy Bessona zdecydowanie zbyt wysoko, bo i on tworzy ostatnio coraz większe niewypały – najwyraźniej każdy artysta kiedyś się wypala. A każdy talent jednak w końcu umiera. W przemyśle filmowym to nagminne. Zwiastun nie zapowiadał katastrofy jaką zobaczymy na ekranie – kilka zgrabnych scenek akcji i zabawnych gagów zachęcały do dania filmowi

Recenzja filmu Barry Seal: Król Przemytu - nowa twarz filmów na faktach!

Obraz
Tom Cruise powoli wraca do chwały i kunsztu aktorskiego, za które podziwiano go w czasach święcenia triumfów w Hollywood. W pewnym momencie wydawało się, że biedak się wypalił, przestał siebie cenić, grywając w coraz gorszych filmach. A jednak wcale nie. Jego talentowi nie zaszkodził ani udział w szmirach ani niesławna przynależność do sekty Kościoła Scjentologicznego (gdzie był numerem dwa), bardzo popularnej wśród amerykańskich aktorów. Jest chyba trochę prawdy w stwierdzeniu, że talent i zdolności nie umierają. Ten facet potrafi umiejętnie zbudować i zagrać każdą rolę, nadając jej charakterystycznego tylko dla siebie uroku. Nigdy nie zapomnę jak urzekł Mnie rolą Clausa Stauffenberga, niemieckiego oficera, który próbował zabić Hitlera. Miałem duże obawy co do obsadzenia go w roli tak ważnej postaci historycznej – on jednak zagrał go w Walkirii rewelacyjnie. I oto teraz, pod koniec lata, powrócił w dobrym stylu w produkcji bardzo podobnej – Barry Seal: Król Przemytu też